***
Miłość jest słabością, która daje nam siłę.
Kochamy, niszczymy.
Zataczamy błędne koło.
Czy to nie ironiczne ?
Chciałabym zmienić wiele rzeczy, cofnąć czas.
To jest klątwa. Klątwa, która była we mnie od początku, a rozwijała się powoli.
Byłam nieświadoma tego, że będę przeklęta. Byłam normalną nastolatką.
Plotkującą z przyjaciółkami o chłopakach, imprezach...
Było inaczej.
Kochać to niszczyć.
Nie ma odwrotu.
Walka trwa.
świetne *,* też piszę historię o Pamiętnikach zapraszam :*
OdpowiedzUsuńhttp://thevampirediariesmyhistory.blogspot.com
bardzo ciekawie się zapowiada *.* czekam na next :3 ☺
OdpowiedzUsuńhttp://its-not-gonna-be-so-easy.blogspot.com/
fajny prolog :D zabieram do czytania następnych rozdziałów :3
OdpowiedzUsuńPiękny prolog. Bardzo mi się podoba. Jest taki refleksyjny. I ocieka aż mrokiem i tajemnicą. Bardzo mi się podoba. Wkrótce zabiorę się za czytanie pozostałych rozdziałów. Jak już nadrobię to co mam do nadrobienia. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam o życzę Ci mnóstwa weny. :D
Ok nie lubię VD, ale z chęcią przeczytam, bo prolog jest świetny.
OdpowiedzUsuńEsme
Odpisałem Tobie na jeden z komentarzy, który u mnie zostawiłaś. Obiecuje w najbliższym czasie zajrzeć na twojego bloga i go nadrobić (może jeszcze dziś mi się to uda). Mam w planach do końca weekendu nadrobić wszystkie zaległości, choć z drugiej strony ja zawsze jestem wszędzie do tyłu i chyba się już do tego przyzwyczaiłem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i do później ;-)
Odpowiadając na pytanie w prologu "czy to nie ironiczne?" ironiczne, ale takie właśnie są oksymorony ;-) Wielkie brawa dla autorki za ich użycie, bo uwielbiam tego typu zabiegi xD
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o całość tego białego wiersza, bo ja ten prolog postrzegam jako biały wiersz, to gdyby wybór zależał ode mnie to zakończyłbym go na "imprezach...", bo ostatnie cztery linijki nie przypadły mi do gustu. No może jeszcze to "Nie ma odwrotu" bym zostawił.
Tez ten prolog nazwałabym białym wiwrszem:)) ale podoba mi siw. gdybym znalazła taki na początku książki otworzylabym następna stronę by zobaczyć co dalej. dlatego też.... czytam... czytam...
OdpowiedzUsuńwww.azylstracencow.blog.pl
Wiec zaczynam ^^
OdpowiedzUsuńBiały wiersz zamiast prologu... pomysł fajny, gdyby coś do tego dopisać, bo jak na razie to prolog nic nie mówi, ale może o to chodzi, by intrygował i zachęcał do tego by przeczytać więcej...?
OdpowiedzUsuńNa wierszach się nie znam więc ciężko mi ocenić, oprócz tego, że mi się podoba i tu mam pytanie, czy jest to wiersz twojego autorstwa?
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na zwiastun (już jest) i prolog (pojawi się około 16):
sie-nie-zdarza.blogspot.com
Albo na mojego drugiego bloga o zupełnie innej tematyce niż ten pierwszy:
prawdziwa-legenda.blogspot.com
Tak, wiersz jest mojego autorstwa :)
UsuńSuperowy wiersz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)\
Bardzo ładny prolog. Znalazłam Cię na Katalogu Opowiadań o Wampirach w pociągu. Przede mną jeszcze 3 godziny każdy więc czytam dalej .
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie : morderous-family.blogspot.com